2006
1945 – 1953 r.
Myśl utworzenia klubu sportowego w Przyprostyni powstała już w roku 1939, lecz wybuch II Wojny Światowej i ponad 5- letnia okupacja niemiecka nie pozwoliły na jego zorganizowanie. Idea ta przetrwała jednak, toteż krótko po wyzwoleniu Ziemi Zbąszyńskiej spod faszyzmu, bo w maju1945 roku miejscowa młodzież zawiązuje Klub Sportowy pod nazwą „Orzeł’’. Organizatorem tego klubu był Stanisław Kaizer, syn miejscowego robotnika, który był też pierwszym prezesem tego klubu. W skład zarządu wchodzili wtedy też: Stefan Adamczak, Marian Kramski, Marian Kamiński oraz Władysław Sadowski jako kapitan drużyny piłkarskiej. Klub liczył 25 członków i rozgrywał mecze piłki nożnej z okolicznymi klubami sportowymi. Pierwszy oficjalny mecz rozegrano w Zbąszyniu z drużyną „Obry”. Klub odczuwał jednak pewne niedomagania organizacyjne oraz zbyt słabe poparcie miejscowego społeczeństwa.
W tym czasie duże zainteresowanie sportem wykazywał ówczesny sekretarz Ochotniczej Straży Pożarnej w Przyprostyni Władysław Merda. Z jego inicjatywy dnia 17 lipca 1945 roku Klub oddaje się pod patronat OSP w Przyprostyni, przyjmując odtąd nazwę KS OSP Płomień, zaś zarząd klubu stanowią: Władysław Merda – prezes, Marian Kramski - sekretarz, Marian Kamiński – skarbnik, Czesław Dulat – gospodarz boiska oraz kapitanowie drużyn: Władysław Sadowski i Czesław Pawelski. Ponadto patronat nad klubem sportowym z ramienia OSP sprawują Piotr Wachowski i Władysław Merda.
Życie organizacyjne klubu ożywia się. Klub zakupuje materiały na komplety sportowe dla pierwszej i drugiej drużyny i dzięki ofiarności i dużemu zaangażowaniu członków klubu dorabia się najniezbędniejszego sprzętu sportowego. Już w roku 1945 rozegrano 13 spotkań piłkarskich, osiągając nawet kilka sukcesów. Na koniec tego roku klub liczył 39 członków czynnych oraz 8 członków wspierających. Do klubu wstępowała też młodzież z okolicznych wiosek, głównie ze Stefanowa i Perzyn.
Dnia 27 lutego 1946 roku Klub wstępuje do
Poznańskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Poznaniu. Życie klubu ożywia się
jeszcze bardziej. Czyni się starania o własne boisko sportowe. Użytkujący
wówczas poniemieckie gospodarstwo rolne Stanisław Kaizer odstępuje
bezinteresownie
Dnia 25 marca 1946 roku wybrano nowy skład zarządu klubu: Władysław Merda – prezes, Kazimierz Janek – wiceprezes, Jan Olejniczak, - sekretarz, Franciszek Grinik - skarbnik, Stanisław Skrzypczak - gospodarz, Marian Kramski – kronikarz i kapitanowie drużyn Władysław Sadowski oraz Czesław Pawelski. Istniały przez pewien okres czasu dwie drużyny.
W rozgrywkach związkowych o mistrzostwo klasy C klub zdobywa w półfinałach 4 punkty zajmując 7 lokatę w 10 grupie. Ponadto rozgrywa mecze towarzyskie i gra w turniejach z takimi drużynami jak: KKS Zbąszynek, Sulęcin, Olimpia Świebodzin, Orzeł Międzyrzecz, Skwierzyna, Wicher Strzyżewo i Sokół Chrośnica. Urządza zawody lekkoatletyczne we własnym zakresie. Kierownikiem sekcji lekkoatletycznej był wtedy Kazimierz Janek. Klub uczestniczy też w turnieju błyskawicznym o mistrzostwo powiatu w Nowym Tomyślu (3 miejsce) oraz w turnieju o puchar wędrowny kolejarzy w Świebodzinie i Zbąszynku (2 lokata).
W roku 1946 klub zakupuje nowe trykoty. Czyni też dalsze starania o budowę boiska sportowego w Przyprostyni przez ówczesny Urząd Ziemski oraz powiatowy urząd WF i PW w Nowym Tomyślu. Urząd ten przekazuje 6,5 mórg nieużytków pod boisko, powierzając KS OSP Płomień gospodarza tego terenu. W społecznym zaangażowaniu klub kontynuuje dalsze roboty przy budowie boiska.
Dotąd mecze, głównie związkowe, odbywają się na stadionie w Zbąszyniu za zgodą Zarządu Miejskiego oraz Zarządu KS Obra Zbąszyń.
Poza tym w roku 1946 z inicjatywy klubu dokonano odbudowy i renowacji figury św. Jana Niepomucena w Przyprostyni, która w roku 1940 została zniszczona przez faszystowskiego okupanta. Prace te wykonali miejscowi fachowcy przy wsparciu finansowym mieszkańców wsi.
W roku następnym Klub otrzymuje ze Starostwa Powiatowego w Nowym Tomyślu 15 000 zł subwencji na budowę boiska. Z tego funduszu pobudowano bramki, ustawiono maszt, posadzono żywopłot i około 250 sadzonek lip przystąpiono też do częściowego opłotowania boiska. Prace prowadzono według planu otrzymanego z Komendy Powiatowej WF i PW w Nowym Tomyślu.
Boisko w Zbaszyniu 1946 r.
mecz Strzyżewo - Przyprostynia 0:11
Od lewej stoją: Czesław Pawelski, Władysław Merda – prezes Klubu, Jan Sołtysik, Aleksander Kaizer , Marian Kromski, Stanisław Skrzypczak, Feliks Kasper, Paweł Dulat, Marian Kamiński, Stanisław Kromski, Kazimierz Janek, Franciszek Grinig;
Boisku w
Przyprostyni; stoją od lewej: Feliks Kajzer,
Jan Olejniczak, Stanisław Kromski,
Feliks Połomka - zastępca prezesa, Aleksander Kaizer, Kazimierz Janek,
Czesław Pawelski, Stanisław Skrzypczak, Marian Kamiński, Paweł Dulat;
Boisko w Przyprostyni, stoją
od prawej: Jan Olejniczak, Władysław Sadowski, Stanisław Kromski, Marian
Kamiński, Feliks Kaizer, Marian Kromski, Kazimierz Janek, Aleksander Kaizer,
Paweł Dulat, z lewej strony stoją Stanisław Skrzypczak, Henryk Kromski;
Boisko
w Przyprostyni; stoją od lewej: Leon Flejszerowicz, Stanisław Kromski,
Stanisław Skrzypczak, Marian Kamiński, Jan Olejniczak, Feliks Połomka, leży
Henryk Kromski;
Karta zawodnika Stanisława Kromskiego;
W roku 1947 klub przechodzi pod zarząd OSP, jako sekcja sportowa. Wspólny zarząd stanowili: Józef Dulat, Władysław Merda, Feliks Połomka, Ignacy Gaweł, Marian Kubicki, Marian Kramski, Jan Tobys, Franciszek Tobys, Marian Hytry, Stanisław Skrzypczak i Jerzy Szwarc.
W rozgrywkach związkowych klub zajmuje 5 lokatę w grupie C. Organizuje też czwórmecz o puchar wędrowny ufundowany przez OSP w Przyprostyni, z udziałem KS Korona Bukowiec, KS Obra Zbąszyń i KKS Kolejarz Zbąszynek.
W roku 1947 klub liczył 50 członków czynnych i 14 członków wspierających.
W końcu tego roku KS Obra Zbąszyń zaproponował KS OSP Płomień połączenie obu klubów pod nazwą Zjednoczony Klub Sportowy Obra Zbąszyń, jednak do tej fuzji nie doszło. Do KS Obra przeszedł Kazimierz Janek, zaś do KKS Zbąszynek kapitan drużyny - Władysław Sadowski. Odtąd kapitanem drużyny był Stanisław Skrzypczak.
W roku 1948 klub występuje do Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Nowym Tomyślu o przyznanie dalszej pomocy finansowej na dalszą kontynuację robót przy budowie boiska w Przyprostyni, jednak pomocy takiej nie uzyskuje. Toteż klub organizuje nadal zabawy i inne imprezy, by zdobyć fundusze na prowadzenie swej działalności. Jedną z imprez było przedstawienie amatorskie pt. „Ułan i Młynarka”, które reżyserowała ówczesna nauczycielka Antonina Woźna.
Mecze związkowe i niektóre towarzyskie odbywały się nadal na stadionie zbąszyńskim a KS Obra żądał nawet opłat za korzystanie z tego boiska. W 1948 sekcja piłki nożnej liczyła 40 członków i rozegrała 24 mecze. Zaszły również zmiany w kierownictwie sekcji sportowej do Zbąszynka wyprowadzili się ówczesny prezes klubu Władysław Merda oraz kierownik sekcji sportowej Feliks Połomka. Kierownictwo sekcji sportowej objął wtedy Franciszek Grinig a funkcję skarbnika Jan Olejniczak.
Rok 1949 działalność klubu nieco się osłabia na skutek odejścia kilku najbardziej
aktywnych członków do Zbąszynka, gdzie na PKP zaoferowano im w miarę dobrą pracę i płacę oraz mieszkanie. Sekcja piłki nożnej nadal rozgrywa mecze związkowe i towarzyskie. Funkcję skarbnika przejmuje Bolesław Kamiński a Jan Olejniczak obejmuje funkcje sekretarza klubu. Z Obry Zbąszyń przyszedł grać Kędziora.
W roku 1950 KS OSP Płomień pozostaje nadal przy straży, jednak na skutek przejściowego braku odpowiedniej ilości członków czynnych sportowców postanawia wycofać drużynę z rozgrywek związkowych w POZPN w Poznaniu. Organizuje nadal czwórmecz o puchar wędrowny, bierze udział w rozgrywkach o Puchar Polski i w różnych innych spotkaniach towarzyskich.
Główny Urząd Kultury Fizycznej w Warszawie wydaje rozporządzenie według którego na wsi działać mogą tylko ludowe zespoły sportowe, podlegające Związkowi „Samopomoc Chłopska”.
Rok 1951 mimo uchwały walnego zebrania OSP Przyprostynia, że sekcja sportowa pozostanie nadal przy straży, jednak w ciągu tego roku KS OSP Płomień przekształca się w Ludowy Zespół Sportowy Płomień Przyprostynia.
Na wspólnym zebraniu zarządów OSP i LZS Płomień dnia 20 stycznia 1952 roku postanowiono, że OSP przekazuje nieodpłatnie sprzęt sportowy LZS Płomień w Przyprostyni, co nastąpiło protokolarnie. W zarządzie tego zespołu sportowego działali wtedy Jan Olejniczak, Stanisław Kitta i inni.1
Nieformalny zarząd klubu tworzyli: Jan Olejniczak - kierownik drużyny, Stanisław Kitta - skarbnik i kapitan drużyny, gospodarz boiska - Edward Tomiński.
Drużyna nie została zgłoszona do rozgrywek związkowych. Odbywały się jedynie mecze towarzyskie i czwórmecze, niektóre z nich poprzedzał wymarsz ze sali wiejskiej. Na turnieje zapraszano m. in. Koronę Bukowiec, Polonię Nowe Kramsko, Kolejarza Zbąszynek i Obrę Zbąszyń. Ponadto rozgrywano mecze towarzyskie ze Strzyżewem, Podmoklami i reprezentacją ulicy Jeziornej ze Zbąszynia.
Skład drużyny z 1952 i 1953 roku: Florian Kamiński, Stanisław Kitta, Henryk Kromski- bramkarz, Marian Andrys, Feliks Kaizer, Edmund Michalszczak, Henryk Michalszczak, Edward Tomiński, Stanisław Tomiński, Jan Sołtysik, Zenon Liman, Rybarczyk, Jan Weimann, Jan Jankowiak, Frankowski bramkarz z Perzyn. Mecze sędziował Antoniewski ze Zbąszynia. Zawodnicy na mecze jeździli rowerami a do dalszych miejscowości wozem dowoził ich Czesław Michalszczak i Paweł Dulat. Bilety w czasie meczów kasował Stanisław Kaizer.
Istniała sekcja tenisa stołowego grali w niej: Jan Nowak, Jan Weimann i Robert Barcz.
1960 - 1975
Po zakończeniu oficjalnej działalności klubu
w 1952 roku, na boisku długo nie podejmowano większych prac. Prawdopodobnie
około roku 1960 miejscowy stolarz Władysław Winiarz na prośbę przyprostyńskiej młodzieży wykonał nowe
bramki z metalową siatką.
W
latach siedemdziesiątych odbywały się regularne turnieje piłkarskie grali w nich pod
szyldem LZS Przyprostynia m. in.
Sławomir Stasiński, Roman Tobys, Ireneusz Stefański, Wojciech Winiarz, Henryk
Andrys, Stanisław Nowak, Tadeusz Nowak, Henryk Tomiak, Kazimierz Rucioch,
Ryszard Flejszerowicz, Zygmunt Poznański, Bernard Przydrożny, Władysław
Jankowiak i Henryk Szott.
1 maja 1975 roku Ludowy Zespół Sportowy Przyprostynia uczestniczył w rozgrywanym w Zbąszyniu turnieju piłki nożnej o puchar Naczelnika Urzędu Miasta i Gminy. Drużyna zajęła I – miejsce.
Przez kolejne dwadzieścia parę lat na boisku poza turniejami nic się nie działo. Tylko od czasu do czasu miejscowi chłopcy grali w piłkę. Boisko było coraz bardziej zaniedbane. Pracownicy miejscowej cegielni wytyczyli sobie skrót dojazdu do pracy przez teren boiska i powstała ścieżka. Rejon Dróg z Wolsztyna urządził na boisku wielkie składowisko: piasku, żwiru, soli i drewnianych płotów oraz rur do drenażu pól.
Bramka z ok.1960 roku;
1987- 1990 r.
Pod koniec lat 90-tych z inicjatywy Wojciecha Winiarza, Henryka Kuchty i Stanisława Dulata udało się przeprowadzić duże inwestycje na boisku. Piotr Skrzypczak i W. Kuczyński wykonali projekt zagospodarowania boiska.
Wszystko zaczęło się od festynu ludowego w 1987 roku. Specjalnie na ten festyn oczyszczono teren boiska i zamontowano nowe bramki i ławki.
W sierpniu tego roku opłotowano boisko drewnianymi tyczkami i zasiano trawę. W listopadzie wypoziomowano teren pod lodowisko i przywieziono krawężniki. W 1988 roku posadzono drzewka i krzewy, sadzili je: Wojciech Winarz, Henryk Kuchta, Bolesław Suterski, Zenon Kostrzewa i dzieci ze Szkoły Podstawowej. W sierpniu zamontowano słupy oświetleniowe.
W kwietniu 1988 roku spawano rury na bramki i kosze, 2 maja je zamontowano. Zwożono też gruz i żużel na bieżnię.
W 1989 roku wylano asfalt na małym boisku. Następnie ustawiono dookoła krawężniki i wkopano maszt na flagę.
W 1990 dosadzono drzewek i naprawiono ogrodzenie. Założono na słupach lampy. Rozsypano lesz dymniczny na bieżni i wzdłuż niej ułożono krawężniki. Wkopano nowe ławki i kosze na śmieci. Wykonano i zamontowano tablice i maszty do gry w koszykówkę.
W pracach tych brali udział: Wojciech Winiarz, Henryk Kuchta, Tomasz Winiarz, Marek Urbański, Sławomir Fleischerowicz, Przemysław Grzeszkowiak, Sławomir Szkudlarek, Arkadiusz Śliwa, Rafał Rembacz, Waldemar Sajna, Maciej Hoza, Zbigniew Laskowski, Mariusz Brychcy, Marek Krawczyk, Janusz Gołek, Robert Solarczyk, Józef Baszko, Zdzisław Kogut, Piotr Rucioch, Paweł Wachowski, Hubert Woźny, Marian Kromski, Henryk Stachecki, Michał Radny, Bernard Rusiński, Dariusz Kitta, st. sierż. Grzegorz Kubiak, Andrzej Michalszczak, Rafał Przybylski, Borowicki, Sławomir Kwaśnik, Stefan Dulat, Leszek Tobys, Kazimierz Wróbel, Roman Wośko, Kazimierz Wośkowiak, Kazimierz Maciejewski, Stefan Maciejewski, Janina Laskowska, Barbara Kuchta, Wiesława Kuchta, Grażyna Kuchta, Stanisław Muchajer, Józef Smolarek.
Potrzebne elementy bramek i masztów spawali Wojciech Winiarz, Henryk Kuchta i Tomasz Winiarz. Tablice do gry w koszykówkę wykonali Stanisław i Mariusz Wachońscy. Pomalował je Zygmunt Łabęcki. Maszty i obręcze spawali Wojciech Winiarz, Henryk Kuchta i Tomasz Winiarz. Lampy na słupach założyli Bernard Nowaczyk, Bogdan Prętki, Wojciech Winiarz, Tomasz Winiarz i Zbigniew Laskowski. Kosił trawę na boisku Roman Wośko. Gruz na bieżnię zwozili Dominik Baszko, Grzegorz Kostera, Józef Kociołek, Piotr Dulat, Franciszek Kulus, Marian Kromski, Zenon Klieman. Lesz na bieżnię ze Zbąszynka przywieźli Zenon Kliemann, Andrzej Michalszczak i Franciszek Małycha. Bieżnię walcowali Zygmunt Genderka, Bernard Rusiński, Andrzej Michalszczak. Bramki systematycznie malowali Wojciech Winiarz i Henryk Kuchta.
1997 – 2006 r.
Początki reaktywacji klubu sięgają roku 1997. Wszystko zaczęło się od turniejów piłkarskich organizowanych przez lokalne zakłady pracy takie jak: Bosch Serwice Andrzeja Adamczaka i Janusza Karcza, Piekarnię Macieja i Doroty Jaśkowskich, Masarnię Eugeniusza Bocera i Firmę Ryszarda Drzewieckiego. W turniejach tych brały ponadto udział drużyny: Towarzystwa Gimnastycznego Sokół Zbąszyń i specjalnie na te okazje tworzony zespół reprezentacji wsi Przyprostynia.
Przez pewien okres czasu rozgrywano na naszym boisku mecze sparingowe Obry Zbąszyń one także przyciągały wielu kibiców.
W garażu Ludwika Chwałkowskiego odbywały się spotkania właścicieli firm i tu właśnie narodził się pomysł założenia zespołu piłkarskiego. Częstym gościem na turniejach był już nie żyjący Henryk Tomiak - dyrektor do spraw sportowych KS Aluminium Konin on także pomógł w początkach klubu.
Turniej w 1997 roku; drużyna piekarzy z firmy Macieja i Doroty Jaśkowskich;
Turniej w 1997 roku; stoją od lewej : Andrzej Adamczak, Czesław Adamczak, Maciej Jaśkowski, Eugeniusz Bocer, siedzi Jarosław Chwałkowski;
Turniej w 1997 roku; drużyna Przyprostyni; stoją od lewej: Paweł Hofman, Krzysztof Kubiak, Kurzawa, Marek Kozłowski, Grzegorz Fornalkiewicz, Leszek Patalas, Ryszard Stefański, Paweł Frajer, siedzą od lewej: Lech Chwałkowski, Marian Solarczyk, Jarosław Chwałkowski;
Turniej w 1997 roku; drużyna
rzeźników z firm: Eugeniusza Bocera i Ryszarda Drzewieckiego;
Pierwsze spotkanie sympatyków powstania klubu odbyło się w firmie Andrzeja Adamczaka, tam też w dniu 2 maja 1997 wybrano pierwszy zarząd. Tworzyli go: Czesław Adamczak- prezes, Tadeusz Borkowski - wiceprezes, Marek Nowak - członek zarządu, Jarosław Chwałkowski - sekretarz i gospodarz boiska, Roman Sęk - skarbnik. W skład komisji rewizyjnej wchodził: Wojciech Winiarz - przewodniczący, Grzegorz Fornalkiewicz i Zygmunt Łabęcki - członkowie.
Podpowiedzi i cennych wskazówek w sprawach organizacyjnych takich jak zgłoszenie zawodników do rozgrywek w Delegaturze Związku Piłki Nożnej w Wolsztynie i założenie kart zawodników to zasługa wiceprezesa - Tadeusza Borkowskiego.
Powstały dwie drużyny: trampkarzy i seniorów. Wprowadzono legitymacje członkowskie.
Pierwsze stroje pożyczano od Towarzystwa Gimnastycznego Sokół Zbąszyń z nimi też, rozgrywano pierwsze sparingi.
Składy obu drużyn opierały się początkowo na mieszkańcach Przyprostyni i sąsiednich miejscowości: Perzyn, Zbąszynia, Zakrzewka i Nowej Wsi Zbąskiej.
Zaczęto od treningów trampkarzy prowadził je Jarosław Chwałkowski. Zjawiało się coraz więcej chętnych do gry, okazało się, że kilku chłopaków z naszej wioski gra w sąsiednich klubach w Nądni, Stefanowie i Zbąszyniu. Pierwsze treningi seniorów prowadził Marek Kozłowski - grający w TG Sokół Zbąszyń. Żeby poprawić kondycje biegano do parku i Perzyn, bramkarza trenował Marian Solarczyk - były bramkarz Obry Zbąszyń. Drugim trenerem seniorów został Krzysztof Kubiak ze Zbąszynka były zawodnik Obry Zbąszyń.
Seniorzy rozpoczynali rozgrywki od zielonogórskiej C - klasy, klub podlegał Delegaturze Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Wolsztynie. Młoda drużyna grała coraz lepiej. Zacięta rywalizacja była zawsze z sąsiednimi wioskami: Tęczą Stefanowo, Błędno Nądnią i Obrą Zbąszyń.
Początki były trudne. Jeśli chodzi o organizację meczów większość obowiązków spadła na Jarosława Chwałkowskiego. Sam musiał jednocześnie sędziować na lini, przeprowadzać zmiany i udzielać pomocy przy kontuzjach. Pełnił on funkcję kierownika obu drużyn, gospodarza boiska, woził zawodników na mecze, robiąc często po dwa kursy, jeździł do Poznania do OZPN-u, trenował też trampkarzy. Samo zorganizowanie meczu pochłaniało dużo czasu trzeba było pojechać po maszynkę do kredowania boiska do Zbąszynia. Przygotować dwa zestawy strojów które, prała Danuta Chwałkowska. Pojechać po napoje dla zawodników. Przygotować karty zawodników i protokół , wykredować boisko, założyć siatki i chorągiewki. Później doszło zaopatrzenie i prowadzenie bufetu..
Postanowiono też zrobić ławki, wykorzystano do tego betonowe bloki kolejowe. W ten sposób płyta boiska została zabezpieczona przed jeżdżącymi po niej samochodami. Duży wkład mieli tu: Kazimierz Lewandowski, Piotr Maniecki i Mariusz Wachoński. Trampkarze posadzili dookoła boiska drzewka.
Trzeba było też poprawić nawierzchnię samego boiska. Tutaj duży był wkład miejscowych gospodarzy gotowi byli po jednym telefonie pojechać po walec do Gospodarki Komunalnej w Zbąszyniu, wywalcować boisko lub skosić trawę. Szczególnie na początku pomagali: Zenon Kliemann, Mieczysław Małycha, Roman Wośko i Piotr Wróbel. Na bieżąco starano się równać nierówności piaskiem, wsiewać trawę i walcować boisko. Trzeba było naprawić uszkodzone bramki. Pospawał je Bernard Rusiński. Pomalował Zenon Kwaśnik. Stefan Tomczak przerobił starą kosiarkę na kosiarkę ze silnikiem elektrycznym, pojazdem tym kosił trawę Jakub Solarczyk.
Pierwszą szatnią był garaż Ludwika Chwałkowskiego za każdym razem trzeba było wynosić część narzędzi, budować ławki z desek i bloków, zawieszać parawanik oddzielający, by sędzia mógł się też przebrać. Później po przerobieniu wagonu kolejowego Józefa Smolarka na szatnię, garaż pełnił funkcję sklepiku sprzedawała w nim w czasie każdego meczu na boisku Danuta Chwałkowska z córkami Katarzyną, Joanną i Karoliną. Garaż jest do dziś wykorzystywany.
Wykaz
zespołów biorących udział w rozgrywkach o mistrzostwo klasy C Delegatury OZPN
Wolsztyn w sezonie 1997/98 :
10. Tęcza Stefanowo
Wykaz zespołów biorących udział w rozgrywkach o mistrzostwo trampkarzy Delegatury OZPN Wolsztyn w sezonie 1997/98 :
1.LZS Płomień Przyprostynia
2.Orkan Chobienice
3.Obra I Zbąszyń
4. Syrena Zbąszynek
5.Klon Babimost
6.Sokół Wroniawy
7. Obra II Zbąszyń
8.Błędno Nądnia
9. Gwiazda Siedlec
10.Polonia Nowe Kramsko
11.Orkan Chorzemin
12.Orzeł Belęcin
13.Leśnik Świętno
.
W 1998 r. stopniowo dokupywano piłek, pierwsze stroje niebieskie z napisem Aluminium Konin i maszynkę do kredowania liń załatwił Henryk Tomiak. Zakupiono komplet strojów dla trampkarzy, ochraniacze, pomarańczowe koszulki treningowe, torbę na stroje, plastikowe chorągiewki i apteczkę. Seniorom zwracano pieniądze za kupione buty piłkarskie, zamontowano wykonaną przez Mariusza Wachońskiego gablotę na ogłoszenia najpierw na ścianie domu Ludwika Chwałkowskiego, potem na budynku klubowym. Kolejne stroje zasponsorował Eugeniusz Bocer.
Drużyna trampkarzy niestety w swojej krótkiej historii istnienia nie wygrała ani jednego meczu, mało tego przegrywała nawet dwucyfrową różnicą bramek. Wynikało to nie tylko ze słabego przygotowania technicznego i kondycyjnego ale z miażdżącej przewagi doświadczonych i wyrośniętych rywali. Po jakimś czasie próbowali się angażować niektórzy rodzice między innymi Adam Szulczyk, Jan Jankowiak, Wojciech Winiarz. Pomagali nawet w treningach. Trampkarzy zaczął trenować grający wcześniej w seniorach Leszek Patalas. Przygotowywał też drużynę złożoną z zawodników Obry i Płomienia do Międzynarodowego Młodzieżowego Turnieju Piłki Nożnej Dobiegniew Cup 1998 już sam start w tym turnieju sprawił naszej drużynie dużo frajdy. Niektóre mecze trampkarzy na boisku w Przyprostyni były filmowane. Kasety VHS pozostały i są wielką pamiątką po tej drużynie. Niestety z powodu braku chętnych drużynę rozwiązano.
Jesienią 1998 roku oddano do użytku wagon. Przerabiał go Mariusz Wachoński, na zewnątrz oczyścił ze starej farby Ryszard Orzechowski, dach naprawił Jarosław Chwałkowski, napisy „gospodarze – goście” wykonał Marek Wośkowiak, zainstalowano przenośne umywalki z GS Zbąszyń oraz wykonane przez Kazimierza Lewandowskiego ławki i wieszaki.
Powiększało się grono nie tylko zawodników, lecz także kibiców i sympatyków klubu na mecze wypożyczano autokar. Do najstarszych i od początku najwierniejszych kibiców należą m.in. Stanisław Kromski, Kazimierz Kozłowski i Ludwik Chwałkowski.
Klub to nie tylko mecze lecz także zabawy taneczne i festyny. Organizowane przez klub przyciągały tłumy ludzi, starano się zebrać fundusze na różne cele związane z jego działalnością.
Początkowo klub sponsorowali: Andrzej Adamczak, Józef Smolarek, Stefan Tomczak, Tadeusz Borkowski, Sławomir Wośko, Zygmunt Łabęcki, Jan Przybylski. Później dołączyli: Waldemar Sobczak, Eugeniusz Bocer i Arkadiusz Śliwa.
Oficjalna działalność klubu rozpoczęła się przez wpis w sądzie do Rejestru Stowarzyszeń Kultury Fizycznej w dniu 12 października 1998 roku. W miesiącu wrześniu został nam nadany numer identyfikacji podatkowej i numer identyfikacyjny regon. Tego typu oficjalną rejestrację posiadały wtedy oprócz nas tylko dwa kluby w Gminie Zbąszyń.
Wykaz zespołów biorących udział w rozgrywkach o mistrzostwo trampkarzy Delegatury OZPN Wolsztyn w sezonie 1998/99 :
Wykaz zespołów biorących udział w rozgrywkach o mistrzostwo klasy C Delegatury OZPN Wolsztyn w sezonie 1998/99 :
1.LZS Płomień Przyprostynia
2.LZS Tęcza Stefanowo
3.LZS Błędno Nądnia
4.LZS Roltank Siedlec
5.LZS Farmer Godziszewo
6.LZS Znicz Kosieczyn
7.LZS Huragan Łomnica
Dziś Przyprostynia najlepszy ma klub;
Przyprostyński Płomień zagoni was w róg;
Gra Przyprostynia i każdy to wie;
Klub ma sponsorów bójcie się;
Wykaz zespołów biorących udział w rozgrywkach o mistrzostwo klasy B WZPN Poznań w sezonie 2000/01 :
1.Płomień
Przyprostynia
2.
Ines Boruja Kościelna
3.
Korona II Bukowiec
4.
MLZS Kamieniec
5.
Huragan Łomnica
6.Błędno
Nądnia
7.Błyskawica
Pakosław
8.Dąb Bolewice
9.Orzeł
Rostarzewo
10.Tęcza
Stefanowo
11.LZS
Wąsowo
Wykaz zespołów biorących udział w rozgrywkach o mistrzostwo klasy B WZPN Poznań w sezonie 2001/2002:
1.
Płomień Przyprostynia
2.
Sparta Brody
3.
KP MHM PAECH Kamionna
4. Huragan Łomnica
5. LZS Rudka
6.Błyskawica
Pakosław
7.
Dąb Bolewice
8.LZS
Turowo
9.LZS Wąsowo
10.Obra II
Zbąszyń
11.Sokół III
Pniewy
Logo KS Płomień;
Wykaz zespołów biorących udział w rozgrywkach o mistrzostwo klasy B WZPN Poznań w sezonie 2002/03 :
1.Płomień
Przyprostynia
2.
Ines Boruja Kościelna
3.
Korona II Bukowiec
4. Huragan Łomnica
6.Błędno
Nądnia
7.Błyskawica
Pakosław
8.Dąb
Bolewice
11.Obra II Zbąszyń
10.LZSWąsowo
12.Grom
Zębowo
Boisko do tenisa ziemnego,
Wacław Czuchwicki malujący linie, obok Stefan Tomczak;
Boisko do siatkówki;
Budka rezerwowych;
Budka rezerwowych i odnowiona bieżnia;
Nowe tablice do koszy;
Tabela
końcowa sezonu 2002/2003 r.
punkty
1.
Błędno Nądnia
62
2.
Sparta Brody
51
3.
Płomień Przyprostynia 50
4.
Rakieta Głuponie
47
5.
LZS Wąsowo
45
6.
Borusja Boruja Kościelna 42
7. Błyskawica
Pakosław 36
8.
Dąb Bolewice
34
9. Obra II
Zbąszyń 28
10.
Huragan Łomnica 21
11.Korona
II Bukowiec 13
12. Grom
Zębowo 11
Turniej w Strzyżewie 2004
rok; stoją od lewej: Marek Tomiak, Marcin Kulus, Andrzej Orłowski, Sławomir
Tośta, Sławomir Tomiak, Józef Smolarek - członek zarządu klubu, Edwin Kuszczyk,
Marcin Ciszak, Henryk Kuchta kierownik drużyny, Andrzej Adamczak - prezes
klubu, Wojciech Skręty, siedzą od lewej : Krzysztof Śmiałek, Marek Zieliński,
Bartosz Kwaśny;
Zakończenie sezonu 2004\2005
na zdjęciu kierownik drużyny Henryk Kuchta;
Zakończenie sezonu 2004\2005 głos zabiera sołtys wsi Przyprostynia Wojciech Winiarz;
Zawodnicy i działacze KS Płomień; stoją od lewej : Wojciech Winiarz – sołtys wsi, Stanisław Rybak, Jarosław Chwałkowski – gospodarz boiska, Józef Smolarek członek zarządu klubu, Marian Solarczyk, Sławomir Tomiak, Bogdan Hofman, Tomasz Tomiak, Henryk Kuchta – kierownik drużyny, Stefan Tomczak – wiceprezes klubu, w drugim rzędzie od lewej Ludwik Chwałkowski, Sławomir Tośta, Marek Zieliński, Andrzej Orłowski – trener, Mariusz Brzozowski, Marcin Kulus, Zbigniew Laskowski – przewodniczący komisji rewizyjnej, Zdzisław Kogut, Michał Wujczak – sekretarz, siedzą od lewej: Grzegorz Białecki, Edwin Kuszczyk, Krzysztof Śmiałek, Bartosz Kwaśny, Paweł Liszkowski, Jarosław Gołek, Wojciech Skręty;
Tabela
końcowa sezonu 2003/2004
punkty
1.Sam
Jastrzębsko Stare 55
2.Płomień
Przyprostynia 46
3.LSS
Gminy Grodzisk Wlkp. 34
4.Huragan
Łomnica 34
5.Borusja
Boruja Kościelna 33
6. Obra II
Zbąszyń 28
7.
SS Gminy Kamieniec 25
8.
Pogrom Urbanowo 20
9.
Korona II Bukowiec 14
10.
Tęcza Stefanowo 14
Drużyna KS Płomień przed meczem ze Spartą Brody; stoją od lewej: Edwin Kuszczyk, Zbigniew Jankowiak, Henryk Kuchta - kierownik drużyny, Tomasz Tomiak, Andrzej Orłowski - trener, Marek Zieliński, Marek Wesoły, Sławomir Tośta, siedzą od lewej : Bogdan Hofman, Marcin Ciszak, Maurycy Kłysz, Wojciech Skręty, Mariusz Brzozowski, Sławomir Tomiak;
punkty
1.Płomień
Przyprostynia 52
2.Borusja
Boruja Kościelna 37
3.
Błędno Nądnia
35
4.
Orzeł Rostarzewo 34
5. Pogrom
Urbanowo 27
6.
Obra II Zbąszyń 20
7.
Huragan Łomnica 18
8. Sokół
Chrośnica 17
9.
Korona II Bukowiec 11
10. Tęcza
Stefanowo 11
punkty
1. Remes
Promień II Opalenica 73
2. Warta
Sieraków 60
3. Płomień
Przyprostynia 56
4. PEACH
Kamionna 54
5.
Rzemieślnik Kwilcz
53
6. Huragan Michorzewo 52
7. KS Sękowo 51
9. Ogrol Wojnowice 33
10. Orzeł Łowyń 32
11. Sam Jastrzębsko Stare 27
12. Sparta II Brody 24
13. Borusja Boruja Kościelna 24
14. Błędno Nądnia 18
Czesław Pawelski, Bernard Pawelski, Jan Sołtysik, Aleksander Kaizer, Marian Kromski, Stanisław Skrzypczak, Edward Skrzypczak, Feliks Kasper, Paweł Dulat, Czesław Dulat, Jerzy Schwarz, Robert Bartsch, Leon Żurek, Marian Kamiński, Bolesław Kamiński, Nikodem Sołtysik, Marian Krystians, Stanisław Bruda, Stefan Adamczak, Zygmunt Idaszak, Bogusław Olak, Jan Tobys, Florian Groszek, Walerian Dulat, Bronisław Olejniczak Franciszek Małycha, Franciszek Stachecki, Franciszek Pawłowski, Stanisław Skierecki, Aleks Kliman, Marian Stefański, Franciszek Kliman, Józef Mania, Ludwik Skierecki, Stanisław Grocholewski, Marian Szymański, Franciszek Karcz, Stanisław Kromski, Kazimierz Janek, Franciszek Grinig, Jan Olejniczak, Władysław Sadowski, Feliks Kaizer, Henryk Kromski, Leon Flejszerowicz, Florian Kamiński, Stanisław Kitta, Marian Andrys, Edmund Michalszczak, Henryk Michalszczak, Edward Tomiński, Stanisław Tomiński, Walenty Mania, Jan Sołtysik, Zenon Liman, Rybarczyk, Jan Weimann, Jan Jankowiak, Franciszek Frankowski;
1 Fragment artykułu pt. „Z kart historii klubu sportowego w Przyprostyni” autorstwa Mariana Kubickiego jaki ukazał się w gazecie „Zbąszynianin” w 1997 roku.